ŻÓŁTY TALERZ

O Żółtym Talerzu w rejonie Koszalina pisze Głos Koszaliński. O tym co się udało zrobić w ciągu roku i o wspaniałym żółtotalerzowym festynie w Lekowie, na którym bawiło się 650 osób związanych z akcją! Miło czytać te słowa!
„Przez miniony rok kilkaset dzieci z koszalińskiego oddziału TPD zdobywało wiedzę o zdrowym żywieniu. To za sprawą specjalnego programu finansowanego przez Kulczyk Foundation. Jak zdrowo jeść? Czym zastąpić cukier w posiłkach? Dlaczego nie warto przesadzać z soleniem potraw? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań poznało około 400 dzieci, które na co dzień uczęszczają na zajęcia do 10 placówek koszalińskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Akcję, która trwała 12 miesięcy (od lipca 2016) sfinansowała Fundacja Kulczyk w ramach autorskiego programu „Żółty Talerz”. Koszaliński oddział otrzymał na ten cel 140 tysięcy złotych.
– Jednym z głównych celów programu była poprawa jakości żywienia m.in. poprzez wyrabianie nawyku wyboru zdrowej żywności – mówi Henryk Zabrocki, prezes zarządu Oddziału Okręgowego TPD w Koszalinie. – Do tego potrzebna jest wiedza, którą podczas zajęć przekazywaliśmy nie tylko dzieciom, ale i rodzicom, którzy byli zapraszani do naszych placówek. Przy tej okazji mogliśmy się bardziej zintegrować.
Wiedza zdobywana podczas spotkań z dietetykiem była następnie regularnie utrwalana na licznych zajęciach. Nie tylko poprzez różne prace plastyczne (np. wykonanie piramidy żywienia), ale także w praktyce. Podopieczni TPD wychodzili np. na wspólne zakupy, gdzie uczyli się, jakie owoce i warzywa kupować. Sami wybierali produkty czytając uważnie etykiety i omijając te z niezdrowymi „E” dodatkami. A potem przygotowywali z nich wspólnie posiłki i poznawali smaki zupełnie nowych potraw, owoców i warzyw.
– Wielkim finałem akcji był festyn w Lekowie zorganizowany przy okazji rozpoczęcia wakacji. 26 czerwca bawiło się około 650 osób – mówi Henryk Zabrocki. I od zabawy przechodzi do obowiązków. – Każdy element programu był dokumentowany. Pisaliśmy sprawozdania z zajęć, robiliśmy zdjęcia. Rozliczaliśmy się z wydawanych pieniędzy – przyznaje prezes koszalińskiego oddziału TPD. Wszystko trafiało do Fundacji Kulczyk. Ta najwyraźniej była zadowolona z efektów współpracy, bo… – Już wiem, że od września znowu będziemy działać w ramach programu „Żółty Talerz”. Otrzymamy dokładnie taką samą kwotę, jak rok temu – cieszy się Henryk Zabrocki, który dodaje, że podczas akcji TPD korzystało także z pomocy innych instytucji. Szczególnie pomocny okazał się Bank Żywności, który dostarczał do placówek zdrową żywność. Na koniec warto dodać, że w programie „Żółty Talerz” Kulczyk Foundation udział biorą różne placówki w całym kraju. Nie tylko TPD, ale także Caritas, SOS Wioski Dziecięce, czy Polski Czerwony Krzyż.”